środa, 27 kwietnia 2016

Szarość dnia


Bardzo lubię wszelkie szarości, ale przeglądając szafę, stwierdziłam,
 że do tej pory zrobiłam tylko jeden sweterek w tym kolorze.
Prosty, raglanowy, z cieniowanej nitki.
Nie był potrzebny wyszukany wzór, sama włóczka ułożyła się w "pasy".
Przez przypadek w zamówieniu znalazł się motek o ton ciemniejszy.
Mimo, że czarny ożywił robótkę.






                                                                  Takie popołudnie:)

6 komentarzy:

  1. Fantastyczny sweterek :-) Świetny fason i piękne kolory.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Taki po prostu cały Dżolkowy ;) :*****

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo fajny sweterek, a co do szarości to tez bardzo lubię i większość swetrów mam w tym kolorze, bardziej lub mniej intensywnym :)

    OdpowiedzUsuń