Wiosna opuściła nas na jakiś czas, ale nie może dobry nastrój :)
Postanowiłam ogłosić candy bez okazji.
Nie mam banerka, bo nie umiem:)
Będzie serwetka, bo wiem jak się robi.
Do kogo pofrunie?
Oto jest pytanie...
Wystarczy się zgłosić, polubić, zostawić komentarz do końca miesiąca.
ZAPRASZAM!!!
Ah motylek cudowny!
OdpowiedzUsuńSerwetka od Ciebie to były prawdziwy skarb :) Zgłaszam się do zabawy :)
Pozdrawiam ciepło :)
Z wielką przyjemnością zgłaszam się do zabawy :D. Co prawda nie mam do takich rzeczy szczęścia, ale może tym razem się uda :). Nagroda na pewno będzie świetna :). Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńZgłaszam się do zabawy z wielką przyjemnością! Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńChoć sama umiem robić serwetki , to zawsze to jest inna praca, więc zgłaszam się jak najbardziej :)
OdpowiedzUsuńMotyl fajowy :)
Quel beau papillon !!!!
OdpowiedzUsuńBonne journée !
Anna
Cudny motylek.
OdpowiedzUsuńJolu, czuję,że powstaje coś niezwykłego. Już zapowiada się na śliczną serwetkę. Może w słowie "śliczna" jest zbyt mało kunsztu, który Ty potrafisz dokładnie stworzyć. Wystarczy spojrzenie na zwiewność, lekkość motylka...
OdpowiedzUsuńTakie Candy od Ciebie, Jolu, byłoby przepięknym darem. Dlatego i ja zgłaszam się do zabawy. Pozdrawiam serdecznie . Ola
W takim razie zgłaszam się i ja :)
OdpowiedzUsuń