wtorek, 2 lutego 2016

Czekając na...



Luty zaczynam niebieskościami. 
To co zrobiłam, trudno nazwać pledem, chyba, że dla lalek:) 
Tylko na taki wystarczyło mi włóczki.
Ozdabia drzwiczki komody i wnosi trochę nieba do spowitego w mroku zimowego wnętrza.











                                                          Niech już będzie wiosna!!!


1 komentarz: