Serwetka wygląda rewelacyjnie. Ja gdzie tylko mogłam ustawiłam wazony z bzem. Pod oknami mam kilka krzaków, jak tylko pogoda pozwala otwieram okna, żeby nacieszyć się, bo bzy mamy bardzo krótko i znów rok czekania. Pozdrawiam
Serwetka jest bardzo subtelna. Tak bardzo, jak szybko przemijająca niezwykła uroda krótkotrwałego maja.... Trzeba znów czekać tyyyyyyyyyyyle, żeby był maj. Na szczęście serwetka, ta właśnie, może cieszyć oko cały rok !
Niesamowicie piękna, cudowny wzorek, taki, jak lubię, delikatny ale wyrazisty. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńSerwetka wygląda rewelacyjnie.
OdpowiedzUsuńJa gdzie tylko mogłam ustawiłam wazony z bzem. Pod oknami mam kilka krzaków, jak tylko pogoda pozwala otwieram okna, żeby nacieszyć się, bo bzy mamy bardzo krótko i znów rok czekania.
Pozdrawiam
Ale u Ciebie pewnie pachnie tymi bzami! :)
OdpowiedzUsuńSerwetka jest bardzo subtelna. Tak bardzo, jak szybko przemijająca niezwykła uroda krótkotrwałego maja.... Trzeba znów czekać tyyyyyyyyyyyle, żeby był maj. Na szczęście serwetka, ta właśnie, może cieszyć oko cały rok !
OdpowiedzUsuńPiękna serwetka, ciekawy motyw, mój bez w tym roku zmarzł! Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńAch i och :)))
OdpowiedzUsuńUwielbiam Twoje prace, ale o tym już doskonale wiesz :)
OdpowiedzUsuńdlatego podziwiam w niemym zachwycie!
Pozdrawiam
Nie wiem jak tu trafiłam, ale jestem i będę. Będę zaglądać, bo podobają mi się Twoje serwetki. Pozdrawiam serdecznie:))
OdpowiedzUsuńPiękna serwetka, bardzo mi się podoba motyw :)
OdpowiedzUsuńPiękna, wspaniale wygląda :)
OdpowiedzUsuń