Nim ogarnę chaos

czyli moja pracownia.

Oglądam Wasze strony i planuję sobie:

poukładam wszystko do pudełeczek,

posegreguję według kolorów, wielkości i przeznaczenia.

A potem myślę: czy to jeszcze będę ja?

                                           Taka zadumka na koniec maja:) Pozdrawiam!!!

Znowu

kołnierzyki:)

Myślałam: Kto zechce je nosić?

Spodobały się!

Robię czarne, ecru i chyba jeszcze zrobię różowy, ale już innym wzorem.

Nie może być nudno.

                                                                 Pozdrawiam !!!

I tak dalej

i tak dalej...

Łączę dwa kolory, żeby podkreślić wzór.

Jeszcze nie zdecydowałam, jak duża ma być ta serwetka, ale myślę,

 że dorobię jeszcze kilka elementów.

Słucham sobie "Ręki Mistrza", szydełkuję i nie mam poczucia straconego czasu.

                                                                             Jolka

Mamy

święto!

Zakwitły jaśminy.

                                                             Miłego wypoczynku!!!

Kołnierzyk

Jeszcze niedawno, nie pomyślałabym o jego wykonaniu.

Powstał na zamówienie.

Dostałam schemat i wytyczne: czarny.

Rozmiar dobrany  intuicyjnie.

Zobaczymy, może będzie dobry.

                                                                   Pozdrawiam!!!

Księżyc

był w pełni. Słuchałam "Wywiadu z wampirem".

Serwetka zrobiła się sama.

                                                                         Jolka

Plan

na sobotę.

Wielkie sprzątanie!

Po tygodniu pracy potrzebuję odmiany:)

Ściereczkę zrobiłam sobie sama.

Len, kwiaty, będzie czysto:) 

Pozdrawiam!!!

Może

napisać list do Wiosny?

Niech już w końcu się rozgości, zaświeci, rozbłyśnie:)

Serwetkę też zrobiłam taką majową.

Jolka

Mitenki

w maju?!

Jeśli pogoda nas nie rozpieszcza, to tak.

Zrobiłam je już jakiś czas temu i wreszcie doczekały się swojej premiery.

Ciepło pozdrawiam :)
Jolka

Przygoda

z koronką brugijską skończona!

Nie było to bardzo trudne zadanie, ale żmudne.

Dzisiaj tylko taka fotka, obiecuję, że jeszcze się pochwalę

tą serwetką.

                                                                              Pozdrowienia!!!

Len

i jedwab.

Już coraz cieplej, więc będą potrzebne zwiewne sweterki.

Stary róż, przybrudzony, nie wiem jak nazwać ten kolor.

Na plecach zrobiłam przecięcie, a co:)

Wiosna przecież!

Pozdrawiam!!!

Prosto z Brugii

Musiałam wypróbować ten wzór.

Najpierw zniechęciło mnie robienie oczek ścisłych.

Przeczekałam:)

Teraz szydełkowanie jest o wiele przyjemniejsze.

Chyba dam radę!!!

                                                                     Jolka