majówki czy pożegnanie kwietnia?
Jak kto woli.
Krótki wyjazd na wieś a tyle radości:)
Robiłam serwetki bardzo kolorowe!
Różowa,
fuksjowa,
pomarańczowa,
i inne...
Kolorowego weekendu życzę!!!
sobota, 30 kwietnia 2016
środa, 27 kwietnia 2016
Szarość dnia
Bardzo lubię wszelkie szarości, ale przeglądając szafę, stwierdziłam,
że do tej pory zrobiłam tylko jeden sweterek w tym kolorze.
Prosty, raglanowy, z cieniowanej nitki.
Nie był potrzebny wyszukany wzór, sama włóczka ułożyła się w "pasy".
Przez przypadek w zamówieniu znalazł się motek o ton ciemniejszy.
Mimo, że czarny ożywił robótkę.
Takie popołudnie:)
wtorek, 26 kwietnia 2016
Lniane
serwetki w kolorze cynamonu i imbiru.
Połączenie dwóch kolorów bardzo mi się spodobało.
Znalazłam wzór na nie w jakimś grudniowym numerze Sabriny.
Takie gwiazdki - nie gwiazdki:)
Słońca Wam życzę!!!
niedziela, 24 kwietnia 2016
Serwetka
Detroit.
Podaję nazwę za Dianą nr 3 z 1992 r.
Postanowiłam zrobić coś w monokolorze.
W roli głównej beżowy len.
Będzie bieżnik, składający się z 32 elementów.
Serdecznie pozdrawiam!!!
sobota, 23 kwietnia 2016
wtorek, 19 kwietnia 2016
Urok
małych form.
Bardzo lubię ten wzór.
Wystarczy zmieniać kolory i nigdy się nie znudzi:)
Kobalt i fuksja.
Pozdrawiam!!!
sobota, 16 kwietnia 2016
czwartek, 14 kwietnia 2016
"Nie mogę
już dzisiaj, pójdę i zażyję 300 kropel waleriany na eterze"
- powtarzam za Korowiowem.
Co za dzień!!!
Zmęczyłam się.
Nie mam eteru, ale mam szydełko.
Zrobię kilka kwiatów, żeby było pięknie.
Pozdrawiam !!!
środa, 13 kwietnia 2016
Kwiaty
uwielbiam je!
Musiałam się pochwalić:)
Radości i Wam życzę!
To nic, że spaliłam kubek z kawą! W końcu 13ty:)
wtorek, 12 kwietnia 2016
Poduszki
na krzesło, do spania i czytania!
Dużo pracy jeszcze przede mną.
Rosną powoli, kwiatek po kwiatku.
Pozdrawiam!
niedziela, 10 kwietnia 2016
Komin
Zrobiłam go w zielono-niebieskim kolorze.
Przeleżał kawał zimy, ale jakoś nigdy nie pasował:)
Znowu zrobiło się zimno. Przyda się!
Do poniedziałku!!!
sobota, 9 kwietnia 2016
czwartek, 7 kwietnia 2016
Wio-sennie
Nie namawiam do spania, bo wiosna, bo pięknie...
Jednak postanowiłam zrobić poduszeczki, dużo poduszeczek.
Wzór: african flower.
Uściski!
wtorek, 5 kwietnia 2016
Ps.
Dużo było różowości tu ostatnio, ale jeszcze ten jeden raz.
Pochwalę się!
Kolory nie moje, ale jakoś je wytłumię:)
Dziękuję za doping!
Jolka
niedziela, 3 kwietnia 2016
C.d.
Musi być "zamknięcie" jak mawiał Ed Chigliak.
Sweterek gotowy.
To tyle w kwestii różowego.
Nie mam lepszych zdjęć, chwilowy brak modelki.
The end:)
Jolka
sobota, 2 kwietnia 2016
Kwiat
Noszę kolczyki, bransoletki, bo lubię.
Bardzo!
Kwiat zrobiłam do żakietu.
Nie wiem jeszcze czy zmieści się w klapie, czy ozdobi kieszeń.
Kolory?
Mam ostatnio dość różowego:)
Kto zagląda tu, to wie.
Miłego wieczoru!
piątek, 1 kwietnia 2016
Igła
Mała rzecz, a cieszy.
Ostatnio kupiłam dwie igły, duże!
Różową i granatową.
Pomyślałam: ładne.
Okazało się, że naprawdę dobre.
Bez problemu można nawlec grubą nić i dobrze się nimi zszywa włóczkowe elementy.
Jolka
Subskrybuj:
Posty (Atom)